Nie od dziś ludzie wiedzą, że chemia w jakimś wymiarze skrajnym może szkodzić. Jako pszczelarze często obserwujemy spadki kondycji rodzin pszczelich na wsi - czyli tam gdzie intensywnie stosowane są opryski pestycydami czy środkami ochrony roślin. Może one się tak ładnie nazywają, że chronią roślinę - ale nie wierzę, że oprysk który wytępi chwasta - np. bardzo miododajnego chabra bławatka z pola pszenicy jest środkiem obojętnym dla zboża. Dlatego smutne czasy nastały, kiedy pszczelarze uciekają ze wsi do miast. A najlepsze miejsca to np. obrzeża Szczecina, Wrocławia, Warszawy czy Poznania. Pasieki stacjonują wtedy w bezpiecznej odległości od pól uprawnych a jednocześnie mają dużo bogatszą bazę pokarmową dostępną już w mieście- w parkach, na skwerach, ogródkach działkowych. Ale to temat na inny artykuł.

Dziś o tym jak Bayer został osądzony na historyczne odszkodowanie. http://www.geekweek.pl/news/2018-08-13/roundup-od-monsanto-wywolal-raka-u-rolnika-sad-wyznaczyl-289-mln-odszkodowania/

Pyłek pszczeli to bogata gama witamin pochodzenia naturalnego. Występuje w nim wapń, żelazo, magnez, krzem, siarka, miedź, srebro, cynk, chrom, molibden. Na przykładzie wapnia (100 g pyłku zawiera 162 mg dobrze przyswajalnego wapnia) dostarcza więcej niż jogurt, białe serki, fasola, suszone morele czy orzechy pistacjowe. Jako dostawca żelaza może się równać z wątróbką, traktowaną jako najbogatsze źródło tego biopierwiastka. Stanowi także bogate źródło witamin rozpuszczalnych w wodzie i w tłuszczach. Zawiera na przykład więcej witaminy C niż jabłka, ziemniaki, kapusta, a także dużo witaminy B1, witaminy B2 oraz PP (uszczelniającej naczynia krwionośne i przeciwdziałającej ich pękaniu oraz tworzeniu się siniaków).

Lista wspaniałych właściwości byłaby niepełna, gdyby nie wspomnieć o fitohormonach i enzymach. Te ostatnie umożliwiają bądź przyspieszają wiele procesów metabolicznych zachodzących w organizmie ludzkim.

Badania kliniczne wykazały, ze wysoka zawartość substancji białkowych i węglowodanowych pomocna jest przy uzupełnianiu niedoborów białkowych. Z tego powodu pyłek polecany jest osobom, które mają nieprawidłowo ustawioną dietę wegetariańską, przeszły bądź są w trakcie kuracji odchudzającej. Łyżeczka pyłku rozpuszczona w ciepłym płynie, na przykład w osłodzonej miodem kawie, herbacie lub wodzie doskonale hamuje głód.

Selen, mangan i cynk warunkują prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego, co pozytywnie odbija się na wzroście odporności organizmu. Żelazo, miedź, kobalt i mangan spełniają ważną rolę w leczeniu anemii. Cynk korzystnie wpływa na porost włosów. Spożywanie pyłku wzmacnia organizm wyczerpany po ciężkich długotrwałych chorobach i kuracjach. Dlatego polecany jest na przykład po radio- i chemioterapii.

Pomocny jest przy leczeniu chronicznego zapalenia wątroby i dróg żółciowych, miażdżycy oraz różnych zaburzeń metabolicznych, w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Pozwala uzupełnić w krótkim czasie braki pierwiastków, dlatego polecany jest osobom, których dieta zawiera zbyt mało świeżej żywności, zbyt dużo przetworzonej, tzw. fast foodów. Zalecany jest także osobom ciężko pracującym, od których wymaga się nieustannej koncentracji i sprawności intelektualnej. Już po kilku minutach od wypicia wzmocnionej pyłkiem kawy lub herbaty odczuwamy przypływ energii. Ten produkt pracy pszczół odznacza się ponadto działaniem przeciwbakteryjnym (udowodnione jest jego niszczące oddziaływanie na gronkowca złocistego) i grzybobójczym, podobnie jak antybiotyki. Odtruwa ponadto organizm z pozostałości leków, nikotyny czy nadmiernej ilości kofeiny.

Źródło : http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/medycyna-niekonwencjonalna/pylek-kwiatowy-wartosciowy-produkt-pszczeli_35217.html